Kiedy mówimy o bakteriemii, a kiedy o sepsie?

Jakie obowiązki wobec pacjenta ma szpital?
Ostatnio wiele się mówi na temat sepsy i posocznicy. Jednak nie każdy wie, że pojęcia te są synonimami. Nie można tego powiedzieć o bakteriemii, która też świadczy o obecności bakterii we krwi, jednak nie jest jeszcze stanem zagrożenia życia.
/ 27.07.2017 14:13
Jakie obowiązki wobec pacjenta ma szpital?

Czym jest posocznica, zwana sepsą?

Sepsa to wysiew drobnoustrojów do krwi z towarzyszącą odpowiedzią organizmu. Pierwszymi zwiastunami sepsy mogą być: wzrost częstości serca czyli tachykardia > 90/min, zwiększona częstość oddechów > 20/min oraz hipertermia lub hipotermia – czyli wzrost temperatury>38 C lub jej spadek 35,6 C. Z pojęciem posocznicy, czyli sepsy wiąże się termin wstrząsu septycznego. Wstrząs jest niejako następstwem toczącej w organizmie walki z patogenami, w której do objawów sepsy dołączają się zaburzenia świadomości, skąpomocz, kwasica oraz spadek ciśnienia tętniczego.

A czym jest bakteriemia?

Bakteriemia dla odmiany jest związana wyłącznie z obecnością bakterii we krwi i nie towarzyszy jej odpowiedź organizmu. Bakteriemia jest zazwyczaj, krótkotrwała i nie zawsze oznacza niebezpieczeństwo. Posocznica natomiast jest stanem zagrożenia życia i musi być leczona w warunkach szpitalnych.

Co zwykle powoduje sepsę?

Najczęstszą przyczyną posocznicy są bakterie. Można tu wymienić gronkowce, paciorkowce, enterokoki. Jednak przyczyną posocznicy mogą też być: grzyby, wirusy, riketsje, pasożyty. Ważny jest fakt, że nie we wszystkich przypadkach posocznicy i wstrząsu septycznego udaje się wykazać obecność drobnoustroju we krwi.

Punktem wyjścia sepsy najczęściej jest miejscowe ognisko zapalane np. zapalenie płuc, zapalenie opon mózgowo- rdzeniowych. Zdarzyć się również może wprowadzenie drobnoustrojów bezpośrednio do krwi np. przez igły, cewniki, wenflony. Posocznica nie dotyczy ludzi zdrowych. Zwykle dosięga tych osób, które chorują na choroby przewlekłe, mają spadki odporności, są narażeni na głęboki stres. Dla przykładu można podać tu takie choroby jak: cukrzyca, choroby rozrostowe, rozległe oparzenia, marskość wątroby.

Bakteriemia a sepsa - różnice

Jak to się dzieje, że w sepsie dochodzi do dramatycznej walki organizmu z patogenami, a w bakteriemii nie? Otóż, żeby doszło do sepsy musimy mieć spełnione kilka warunków. Po pierwsze musi wystąpić obniżenie odporności, po drugie bakteria musi być na tyle zjadliwa, że przełamie resztkę bariery ochronnej organizmu. Posocznica zatem jest skutkiem interakcji pomiędzy drobnoustrojem, a układem odpornościowym organizmu. Każda bakteriemia zatem może, ale nie musi prowadzić do posocznicy. Drobnoustrój wydziela toksyny, uszkadza śródbłonki naczyń krwionośnych, powoduje powstawanie mikrozatorów. Skutkiem jest niedotlenienie tkanek oraz spadek przepływu krwi w ważnych dla życia narządów.

Powikłania

Powikłaniem posocznicy są niewydolność oddechowa oraz niewydolność krążenia, zaburzenia krzepliwości, niewydolność nerek, uszkodzenie wątroby. Zaburzenia te są zwykle przejściowe i u młodej zdrowej osoby nie muszą prowadzić do groźnych następstw. Posocznica źle rokuje u osób starszych, alkoholików, chorych z niewydolnością nerek.

Sepsa jest groźną dla życia chorobą, której ciężkość i przebieg zależy od: zjadliwości bakterii i stanu odporności naszego organizmu. Nie można zarazić się sepsą, można zarazić się drobnoustrojem, natomiast czy „poradzimy” sobie z tym patogenem zależy od wyżej wymienionych czynników.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA